Asset Publisher Asset Publisher

UROCZYSTE OTWARCIE ZREKONSTRUOWANYCH HISTORYCZNYCH SCHRONÓW NA TERENIE NADLEŚNICTWA MYSZYNIEC

UROCZYSTE OTWARCIE ZREKONSTRUOWANYCH HISTORYCZNYCH SCHRONÓW NA TERENIE NADLEŚNICTWA MYSZYNIEC

W Nadleśnictwie Myszyniec, na terenie Leśnictwa Dylewo po raz kolejny uhonorowano żołnierzy niezłomnych, którzy przeszło 70 lat temu polegli w walce zbrojnej o wyzwolenie Polski spod narzuconej władzy komunistycznej.

W niedzielę, 02 czerwca 2019 r. w myszynieckim lesie, w okolicy miejscowości Gleba i Kierzek, gdzie staraniem Towarzystwa Ochrony Dziedzictwa Kurpiowszczyzny przy wsparciu Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Starostwa Ostrołęckiego, Lasów Państwowych i lokalnych grup rekonstrukcyjnych, odtworzono schrony, w których przez wiele miesięcy stacjonowało dowództwo komendy XVI Okręgu Narodowego Zjednoczenia Wojskowego „Mazowsze” miało miejsce uroczyste otwarcie zrekonstruowanych schronów oraz upamiętnienie wydarzeń sprzed 70 lat. Odbudowa poprzedzona była przeprowadzonymi badaniami archeologicznymi, które potwierdziły stacjonowanie wojsk NZW.

Otwarcie zrekonstruowanych schronów poprzedziła uroczysta msza święta polowa, koncelebrowana przez księdza biskupa Stanisława Stefanka oraz ks. Kanonika Ryszarda Kłosińskiego. Ceremonia obywała się w asyście honorowej Wojska Polskiego. Po Apelu Pamięci i salwie honorowej, liczne delegacie  złożyły przy pamiątkowym obelisku wieńce i znicze.

Ciekawym elementem uroczystości, była też dynamiczna inscenizacja lokalnych grup rekonstrukcyjnych, które odegrały wydarzenia z przed 71 –latZgromadzeni przedstawiciele Instytutu Pamięci Narodowej, władz rządowych i samorządowych, Lasów Państwowych, Związku Harcerstwa Polskiego, poczty sztandarowe organizacji wojskowych i kombatanckich, licznie przybyła ludność z okolicznych miejscowości oraz spoza regionu kurpiowszczyzny, dzieci młodzież, potwierdza fakt, że miejsce dramatycznych wydarzeń sprzed lat przyciąga nie tylko pasjonatów historii, ale rozbudza patriotyczne postawy i pozwala ocalić od zapomnienia tych, którzy oddali życie za naszą wolność.

"Latem 1948 r. dowództwo Komedy XVI Okręgu Narodowego Zjednoczenia Wojskowego stacjonowało w lasach nieopodal torfowiska Karaska, pomiędzy wsiami Gleba i Kierzek. W nocy z 24 na 25 czerwca 1948 roku, żołnierze Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego (KBW) oraz funkcjonariusze Urzędu Bezpieczeństwa (UB) z Warszawy i Ostrołęki, otoczyły i zdobyły schrony Komendy, w których stacjonowało 13 partyzantów, w tym 2 kobiety i dziecko. W półtoragodzinnej walce poległo czterech partyzantów: Władysław Buraczewski "Dąb", Władysław Mydło "Bohun", Jan Kutryb "Wiatr", Kazimierz Borzymowski „Tur”. Pozostałych aresztowano i wywieziono do Warszawy. Po brutalnym śledztwie większość skazano na karę śmierci. 12 sierpnia 1949 r. w więzieniu przy ul. Rakowieckiej w Warszawie dokonano egzekucji, strzałem w tył głowy. Zamordowani zostali: Józef Kozłowski "Las', - komendant Okręgu, Piotr Macuk "Sęp" - zastępca komendanta", Bolesław Szyszko "Klon" - szef sztabu", Czesław Kania "Witold" - szef wywiadu i propagandy.

Szczątki rozstrzelanych zostały odnalezione w roku 2015 w bezimiennych dołach na powązkowskiej „Łączce” w Warszawie przez zespół prof. Krzysztofa Szwagrzyka z Instytutu Pamięci Narodowej.

Rozbicie Komendy XVI Okręgu NZW w czerwcu 1948 roku było wstrząsem dla zbrojnego podziemia antykomunistycznego. Mocno ugodziło w jego struktury. Nie tylko zlikwidowano dowództwo, ale również przechwycono ważne dokumenty NZW, co umożliwiło aresztowanie setek osób: żołnierzy oraz osoby wspomagające podziemie niepodległościowe."