Lista aktualności
Zniszczono chronione rośliny
Po raz kolejny na terenie Nadleśnictwa Myszyniec wykopano chronione sasanki otwarte. Od czterech lat leśnicy prowadzą czynną ochronę tej rzadkiej rośliny, wpisaną do Polskiej Czerwonej Księgi Roślin.
Od 2018 r. na terenie nadleśnictwa prowadzone są działania mające na celu ochronę sasanki otwartej. W tym roku podczas przegląd jej stanowisk zauważano, że w niektórych miejscach zakwitło nawet kilkanaście kęp. Niestety okazałe grupy osobników sasanki były bardzo widoczne. Ktoś wykopał aż pięć osobników tego cennego gatunku.
Ucierpiały stanowiska będące przedmiotem ochrony obszaru Natura 2000 Myszynieckie Bory Sasankowe, położone przy drodze we wsi Dęby, w gminie Łyse. Wykopano osobniki kwitnące, kluczowe dla zachowania populacji sasanki, których nasiona mogły dać początek kolejnym stanowiskom.
Pozostaje mieć nadzieję, że wykopane rośliny wydały nasiona w ubiegłych latach, które mogą skiełkować w sprzyjających dla nich warunkach. Na splądrowanych stanowiskach zachowały się jeszcze osobniki, które w tym roku nie miały na tyle energii, by zakwitnąć. Ich obecność będzie można obserwować za kilka tygodni, gdy rozwiną się ich liście.
Wykopane sasanki już więcej nie zakwitną. Przekopywanie w okresie wiosennym kilkuletnich kęp sasanki do innego środowiska kończy się tym, że sprawca szkody nie będzie się cieszył ich widokiem ani w ogrodzie, ani w trakcie wiosennego spaceru po lesie.
Wykopywanie roślin z lasu, ich naturalnego środowiska, jest niezrozumiałe z uwagi na szeroki asortyment sadzonek i nasion różnych odmian sasanek w sklepach ogrodniczych.
Leśnicy z Nadleśnictwa Myszyniec latami kształtują warunki świetlne wokół osobników sasanki otwartej, w trakcie zabiegów w drzewostanie. Od 2018 r. prowadzą też działania ochronne mające na celu stworzenie dogodnych warunków do kiełkowania ich nasion, m.in. przez płatowe odsłanianie gleby.
Sasanka otwarta jest gatunkiem zagrożonym wyginięciem, ujętym w Polskiej Czerwonej Księdze Roślin.
Teren nadleśnictwa, w tym część stanowisk sasanki otwartej objęta jest monitoringiem wizyjnym. Przypominamy, że niszczenie stanowisk roślin chronionych podlega karze grzywny w wysokości do 5 tys. zł.